Szukasz?

piątek, 31 maja 2013

Maybeline, Colorama: Czas na czerwień!

Z racji tego, iż moje oczy widocznie się buntują za wszelkie błędy z góry przepraszam.
Dzisiaj chciałabym wam przedstawić brata naszego różu:

Czerwień "12"


(kolor na zdjęciu wyszedł mi strasznie różowy :/ Oryginał jest o odrobinę ciemniejszy, choć chyba udało mi się uzyskać czerwień najbliższą tej realnej.)
Jedna warstwa:

Tak jak w poprzednim przypadku jedno machniecie pędzelkiem nie wystarczy, by kolor na paznokciu zakrył płytkę,warstwa jest prześwitująca(czego niestety na tym ujęciu nie widać ._.")
Dwie:


Tak, czerwienie zdobywają moje serce o wiele szybciej od reszty barwnej palety.
Ten-co widać już po pierwszej, cienkiej warstwie- jest bardzo żywy, nie daje się przytłumić czy schować. Nie jest jednak tak ciemno-krwisty czy ponury. Jasny, żywy, "nastoletni" kolorek. Nie wiem czy jakaś poważna, starsza pani skusiłaby się na niego, acz jak dla mnie jest bardzo fajny.
p.s. Ma ktoś jakiś sposób na suchą skórę wokół paznokci? ._.'

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...